środa, 8 stycznia 2014

Nowe wiadomości z Iquitos.

Witam serdecznie po dłuższej nieobecności tutaj, tak się złożyło, że zawsze odkładałem pisanie na później. Zacznę może od tego, jak spędziłem sylwestra w gronie znajomych z Polski i z Limy, zabawa trwała do godziny 06:00 nad ranem, a potem poszliśmy wszyscy oglądać wschód słońca, mnie urzekł widok rybka łowiącego ryby w swojej oryginalnej łódce, co widać na zdjęciu. Zabawa sylwestrowa udała się i wszyscy byli zadowoleni, ale chcę opisać jedną ciekawą sprawę. Otóż tej nocy pali się tzw "Piłata", na zdjęciu wygląda to tak, jakby palił się człowiek, a jest to kukła wykonana ze starych, niepotrzebnych rzeczy. Spalenie Piłata symbolizuje spalenie tego wszystkiego, co było złe w kończącym się roku. Bardzo ciekawie to wygląda, jak na ulicy palone są kukły, oczywiście w noc sylwestrową nie zabrakło również fajerwerków. W Iquitos starsi ludzie mówią tak, że jeśli pierwszego dnia miesiąca pada deszcz, to będzie padać każdego dnia do połowy miesiąca, i sprawdza się na razie to, ponieważ od Nowego Roku do dziś, pada każdego dnia..Interesujące, ciekaw jestem jak ludzie to wyczuwają i czy przekonanie ludzi sprawdzi się.
A teraz zmiana tematu na trochę mniej przyjemny, ponieważ okazało się, że nabawiłem się infekcji żołądkowej, zawsze po posiłku bolał mnie żołądek. Musiałem iść do lekarza-gastrologa, wykonać badania i skończyło się na tym, że przez cztery dni przyjmowałem antybiotyk. I tu kolejna ciekawa sprawa, jak kupowałem leki, dostałem tyle, ile było potrzebne, czyli osiem tabletek, dwie na każdy dzień- i zapłaciłem za swoje leki 8 złotych. W Polsce wykupuje się całe opakowania, najważniejsze że lek okazał się skuteczny i teraz czuję się dobrze, choć muszę bardziej uważać na to, co jem. 
Ten tydzień mamy bardzo pracujący, ponieważ od poniedziałku do piątku mamy spotkania wszystkich księży, wybranych osób świeckich z poszczególnych parafii i wspólnie planujemy program duszpasterski na rok 2014, naprawdę jest dużo pracy. Dla mnie jest to okazja, że mogę dowiedzieć się i poznać jak funkcjonuje Kościół w Iquitos. Wychodzę z domu o godzinie 08:00 i wracam przed 19:00 na Mszę świętą. A tak poza tym to wszystko dobrze. Umieszczam zdjęcie szopki,która mnie zachwyciła...bardzo oryginalny pomysł. 
Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała, że jeśli ktoś chciałby do mnie napisać, skontaktować się ze mną, to podaje swojego maila: pablo.staniosek@gmail.com  (bo zawsze tylko ja piszę, a tak ktoś z Was może napisać do mnie). To tyle, pozdrawiam z Iquitos.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz