Oglądam
wiadomości, i to co stało się w Paryżu, to bardzo smutne. Dokonano ataku terrorystycznego, który był odwetem za ukazanie karykatury Mahometa prze pewną gazetę., Nie chcę podawać nazwy tej gazety, żeby jej nie robić reklamy. To
co się stało, to moim zdaniem, wynik głupiej, ślepej wolności Francuzów, która
właśnie doprowadziła ich do tego, co się stało. Ośmieszanie, wyszydzanie
wartości religijnych nie jest czymś dobrym, i należy się poszanowanie wartości
religijnych. Naśmiewać się z Mahometa, z Jezusa czy innej religii jest tylko
brakiem kultury i szacunku. Nie możemy sobie pozwolić na to, że będziemy się
naśmiewać ze wszystkiego, a gdzie nasze wartości, nasze priorytety? No cóż,
życie we Francji to „jazda bez trzymanki”, wszystko wolno: aborcja, małżeństwa
gejów, rozwiązłość seksualna- i wszystko w imię wolności, która chyba zapomina się we wszystkim , i
myśli że jej wolno wszystko. Człowiekowi
wszystko wolno, ale nie wszystko jest dla niego dobre. Po to ma rozum, aby się
nim kierować. A potem wielki marsz,
wielkich polityków z Europy, ale jak każdego dnia giną chrześcijanie, to nikt
się tym jakoś nie przejmuje, telewizja milczy. Smutne, ale prawdziwe.
Wiem,
ataki terrorystyczne są złe, ale może redaktorzy tej gazety wyciągną wnioski z
popełnionego błędu, i przestaną naśmiewać się z wartości religijnych. Wolność bez rozumu to głupota.
Módlmy
się za ofiary ataków terrorystycznych na całym świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz